Asset Publisher Asset Publisher

Zaszczepić pasję u gimnazjalisty

Oto pierwsze nasze spotkanie w siedzibie nadleśnictwa, które zrelacjonowała wychowawca klasy Grażyna Bach - Żelewska:

"Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego 2015/2016 swoją działalność rozpoczęła klasa Ia gimnazjum o profilu strażacko – ekologicznym. W klasie tej uczą się 23 osoby. Patronat nad nią objęły Straż Pożarna i Nadleśnictwo Kolbudy. Po wizytach i zajęciach w Ochotniczej Straży Pożarnej w Przywidzu, przyszła kolej na zajęcia zorganizowane przez Nadleśnictwo Kolbudy. Ta wielka chwila nadeszła 30 października. Już w progu siedziby Nadleśnictwa Kolbudy powitała nas pani Małgorzata Hagno. Budynek, jak na siedzibę leśników przystało, położony jest w pobliżu lasu, właściwie wygląda tak, jakby zbudowany był w środku lasu, na przepięknej polanie. Dzień słoneczny i ciepły, mnóstwo kolorów podarowanych przez przebarwiające się liście, czyli sceneria wymarzona na wizytę w takim miejscu.

Przygotowani przez aurę i otoczenie udaliśmy się do Sali Konferencyjnej na krótki wykład na temat nadleśnictwa. Zapoznaliśmy się z terytorium, które podlega nadleśnictwu, leśnictwami, na terenie których mieszkamy i posłuchaliśmy o tym, czym zajmują się pracownicy leśni. Nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak szerokie spektrum działań prowadzą leśnicy. Od pozyskiwania drewna, przez prowadzenie działalności edukacyjnej, po liczenie zwierzyny płowej. Zaskoczyła nas informacja, że na naszym terenie, w bezpośredniej bliskości pojawiły się wilki. Pani Małgosia wytłumaczyła nam jednak, że to dobrze wpływa na ekosystem na terenie Nadleśnictwa Kolbudy.

Po takim wstępie pod opieką p. Małgosi, udaliśmy się na zwiedzanie budynku nadleśnictwa. Obejrzeliśmy pomieszczenie, w którym znajduje się monitor z bezpośrednim przekazem obrazu z kamery umieszczonej na wieży obserwacyjnej w Jodłownie. Służy ona do obserwacji terenów leśnych, szczególnie wiosną i latem, kiedy jest duże zagrożenie pożarowe. Następnie na parterze zatrzymaliśmy się przy byku jelenia, oczywiście tylko jego wyprawionej skórze i łbie z porożem. Tam nasza przewodniczka opowiedziała o zwyczajach godowych tych królów naszych lasów. Ten temat szczególnie zainteresował naszego Krzysia J..

Konkurencja.. :-)

Na piętrze obejrzeliśmy instalację pt. ,, Zwierzęta naszych lasów". Tam, pośród liści dostrzegliśmy drobniejsze zwierzęta. Były to koziołek, wiewiórka, kuna, ptaki, no i poznaliśmy borsuka Stefana, któremu udało się przestraszyć Kamila, oczywiście przy wydajnej pomocy pani Małgosi J. Następna wystawa, to ptaki, które mieszkają na łąkach i wodzie. Interesujący był tzw. dymorfizm płciowy, co w tłumaczeniu na język laików oznacza różnicę w upierzeniu samców i samic. Te pierwsze wyglądają piękniej, ale w końcu czymś muszą zaimponować potencjalnym partnerkom.

Odwiedziliśmy również nadleśniczego pana Andrzeja Gajowniczka, który pomimo natłoku zajęć znalazł kilka chwil dla nas. Po wykonaniu pamiątkowych zdjęć, udaliśmy się z powrotem do sali konferencyjnej na film pt.,, W dechę", film o lesie, leśnikach i drewnie. Na zakończenie podziękowaliśmy naszej przewodniczce za oprowadzenie i wyruszyliśmy w drogę powrotną.

Wyjazd był udany. Interesujące tematy, obietnica kolejnych, ciekawych zajęć, smaczne, słodkie krówki, kamizelki odblaskowe,, Wolność jest w naturze", no i ta pogoda….. Czekamy na następne spotkania".